Najdłuższe serpentyny w Polsce znajdują się na drodze krajowej nr 28 z Sanoka do Przemyśla. Ta malownicza trasa nie tylko wznosi się, ale także wije pomiędzy drzewami prowadząc przez przełęcz Przysłup w Górach Słonnych. Droga ma swój początek w miejscowości Wujskie, a kończy się 7 kilometrów dalej w Tyrawie Wołoskiej. Ze względu na swoje położenie i charakterystykę, trasa - zwłaszcza w okresie letnim - przyciąga wielu motocyklistów, którzy przyjeżdżają z najróżniejszych zakątków naszego kraju. Jest ona na tyle ciekawa, że cyklicznie organizowane były tutaj Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski.
Według przewodników turystycznych, kiedy droga nie miała nawierzchni asfaltowej było tam znacznie więcej zakrętów niż teraz. Do lat 70. XX wieku trasa liczyła 42 serpentyny, obecnie jest ich 18. Kręta trasa wielokrotnie była wykorzystywana w rajdach i wyścigach górskich.